Menu belki

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wiosna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wiosna. Pokaż wszystkie posty

sobota, 20 marca 2021

Wiosny nie widać

Jest 20 marzec 2021 a wiosny wcale nie widać. Na trawnikach ,rabatach,balkonie leży śnieg. Tylko jezdnie i chodniki mają czarną nawierzchnię. Już raz podjęłam próbę poszukania oznak wiosny i znalazłam nieśmiałe jej początki. Ale to było w lutym.
Teraz nie jest za ciekawie. Ustroiłam sobie balkon by przyciągnąć wiosnę wszystko na nic.
W ogrodzie jakieś mizerne zaczątki,ale jeszcze długo przyjdzie mi poczekać na kolorowe obrazy. Jest zimno i nawet nie podejmuję się próby oczyszczenia rabat czy trawnika po zimie. Zdrowie ważniejsze niż wypielęgnowany ogródek,a zagrożenie istnieje tym bardziej,że trzecia fala wirusa zaciska pętlę. Jest coraz niebezpieczniej. Strach się bać, ale nie zamierzam wywoływać wilka z lasu ściągając na siebie jakieś wiosenne infekcje, co zwykle,każdego niemal roku, miało miejsce. Teraz muszę być ostrożna bo taka niewinna infekcja przy moim stanie organizmu,może skończyć się tragicznie. Tak jak dla ludzi zdrowych. Nie ma żartów z tym mutującym wirusem. Ciekawa jestem jak długo będzie obecny z nami,czy może zastąpi poprzedniego groźnego z powikłaniami jakim była od wielu wielu lat grypa? Czekamy na efekty ale przecież nie walki z obecną chorobą a póki co tęsknię choćby za takim widokiem

środa, 6 maja 2020

Wiosna 2020

Wiosna trwa w najlepsze a ja śpię...
No tak,pogoda nie jest najfajniejsza by zajmować sie ogródkiem.
Dzisiaj np. pada i wieje.
Moge podziwiac kolorowy majowy ogródek z okna.
Dobrze,ż e pada od kilku dni ,bo ziemia wysla tragicznie.
Nie było zimy, więc nie było śniegu.
Ziemia wyschła na wiór.
Kiedy wyszlam jeden raz do ogrodu popracować,
to sypała sie jak popiół.
Zapowiadała się tragiczna susza,może teraz trochę się zmieni,
bo wizualnie,owszem tak.
Jest kolorowo jak to bywa w maju.
Serce się rwie do ogrodu ale trzeba jeszcze nieco wytrzymać...





































Pierwsza w nowym sezonie róża:


Sweet Dream

















<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU

















sobota, 1 kwietnia 2017

Inauguracja sezonu 2017

Marzec był piękny.
Suchy i ciepły.

Wiosna wybuchła i dziś, w moim ogrodzie nie ma śladu po kwiatach przebiśniegów,ranników,wawrzynków czy krokusów.
Przekwitły te pierwsze wiosenne kwiaty.

Dziś kwitną jeszcze przylaszczki, cebulice,śnieżniki i wczesne odmiany tulipanów.
Przygotowują się sasanki,żonkile i kolejne odmiany tulipanów.
Gałązki tawuł,berberysów i innych krzewów i drzew pokryły się pączkami liści.
Czerwonolistne śliwy mają już pąki kwiatowe.
Wiosna jest w pełni.
Wreszcie mogłam zająć się pracami porządkowymi,usunąć zaschnięte pędy bylin,przyciąć krzewy róż .

To było moje pierwsze aktywne wyjście do ogrodu po zimie i mam nadzieję,że pogoda nie zmieni się i wiosna będzie trwać a ja będę
systematycznie zajmować się ogrodem i roślinami doniczkowymi,które również czekają na mnie.
Czekają na chwilę mojej uwagi,cięcie,przesadzanie i nawożenie.

Pracy jest całe mnóstwo ale to miłe zajęcie.

Do następnego wpisu:

środa, 1 marca 2017

Czy to już wiosna?

Nastał wreszcie pierwszy słoneczny dzień.
Co prawda powietrze jest rześkie,przecież to dopiero 1 marca i temperatura zaledwie w granicach 4*C,ale słońce powoduje,że znika zimowe przygnębienie i w duszy nastaje radość. Poszłam więc do ogródka sprawdzić czy moje roślinki również czują przedwiośnie.Oczywiście nie zawiodłam się...
Ogród zaczyna się budzić z zimowego snu.















Dla niektórych, to co odnalazłam w ogródku może nie stanowić ciekawego widoku, ale dla mnie to niezbity fakt,że mamy przedwiośnie.Fajnie jest czuć WIOSNĘ choć przeraża mnie ilość pracy porządkowej jaka przede mną,oj mnóstwo pracy.
Wiem,że z każdym dniem będzie coraz milej,piękniej i cieplej.
Byle do wiosny, bay...




Do następnego wpisu:


<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU