Menu belki

wtorek, 17 lipca 2018

Przetwory,przepisy

Och wpuściłam się w "maliny" z tymi ogórkami hahaha.
Mam masę ogórków,które muszę przetworzyć. Muszę?
Niekoniecznie muszę ale powinnam.
Żal byłoby wyrzucić codziennie po 8 kg ogórków,
więc póki co działam w kuchni.
Moje przetwórstwo nabiera rozmachu.
Z konieczności.

Ogórki na zupę



Nie lubię zupy ogórkowej z przecieru,
z ogórków startych na miazgę,dlatego
ścieram ogórki na tarce o grubych oczkach.
Porcja na 4 słoiczki po dżemie.

Składniki:
1 kg ogórków
1 łyżka soli
4 baldachy kopru
2 łyżeczki gorczycy
4 kawałki korzenia chrzanu
8 ząbków czosnku

Ogórki umyć,ściąć nożem końcówki.(żródło goryczy)
Utrzeć na tarce o grubych oczkach.
Osolić,zamieszać.
Zostawić na ok. 2 godz.

Słoiczki wyparzyć.
do każdego włożyć:
1 korzeń chrzanu
1 baldach kopru
2 ząbki czosnku
0,5 łyżeczki gorczycy

Do słoiczków przełożyć startą masę z sokiem.
Zakręcić.
Zostawić w cieple (w kuchni) na 4 dni na tacy,
ponieważ ogórki będą kipiały.
Wytrzeć,wynieść w ciemne,chłodne miejsce.
Słoiczki same się zamkną.
Przecier może stać 2-3 lata.



Ogórki w zalewie chili (pikantne)


Składniki:
2,5 kg ogórków
3 łyżki soli
1 łyżeczka chili
1 łyżeczka pieprzu
3 szklanki cukru
0,5 szklanki octu 10%
8 łyżek oliwy lub oleju
1,5 główki czosnku

Ogórki pociąć na ćwiartki wzdłuż bez obierania skórki
Wymieszać z solą .
Odstawić na ok. 3 godziny.

Odlać sok.

Dodać do ogórków chili,pieprz, zmiażdżony czosnek i oliwę.
Odstawić na kolejne 2 - 3 godziny.

Zagotować ocet z cukrem.

Nakładać ciasno ogórki do słoików,
zalać ugotowaną zalewą.
Ciepłą lub zimną.(Bez znaczenia)
Zalewa musi zakrywać ogórki w całości.
NIE pasteryzować.

Bardzo pikantne!
Jako przekąska super, choć ich wygląd w słoiku nie jest zbyt ciekawy


Ogórki po żydowsku



Skladniki:
4 kg ogórków
2 marchewki
1 cebula duża
1 pęczek zielonego kopru
1 pęczek zielonej natki
zielona nać z selera

Zalewa:
5 szklanek wody
1 szklanka octu 10%
2 łyżki soli
1 szklanka cukru
Ugotować.

Ogórki obrać ze skóry,pokroić wzdłuż ,
na pół mniejsze,na ćwiartki te większe.
Marchew i cebulę pokroić w plastry.
Nacie pociąć,nie za drobno.

Do słoików włożyć:
1 plaster cebuli
5-6 plasterków marchwi
po 1 płaskiej łyżce naci z pietruszki,selera i kopru.
Ułożyć ogórki jak najciaśniej.

Zalać gorąca zalewą.
Pasteryzować 10 minut.

Są rewelacyjnie smaczne,słodko kwaśne,twarde i chrupiące.
Sprawdzony smak!


Ogórki w zalewie musztardowej




Składniki:
4 kg ogórków
2 szklanki octu 10%
0,5 kg cukru
2 łyżki miodu
2 kopiaste łyżki soli
1 główka czosnku
1 op.(ok.200g) musztardy
ziele angielskie - min. 0,5 opakowania
liście laurowe - min. 0,5 opakowania
pieprz - po 2- 3 ziarenka na słoik
woda 8 szklanek

Ogórki umyć,obrać ze skórki,
pokroić wzdłuż na ćwiartki,
ciasno ułożyć w słoiku
Do słoika wkładamy też
2- 3 ziarenka pieprzu
4 ziarenka ziela angielskiego
2 liście laurowe
1 ząbek czosnku lub 2 mniejsze

Wodę zagotować z cukrem,solą, octem,
odlać do małego naczynia i trzepaczką rozprowadzić musztardę,
wlać do podstawowego garnka,dodać miód i zagotować.
Zalać ogórki w słoikach i dobrze zakręcić.

Pasteryzować 10 minut.
Doskonałe.
Sprawdzony smak!












środa, 11 lipca 2018

Skutki przenawożenia

Nawożenie roślin,zawsze musimy wykonywać po przemyśleniu jego potrzeby oraz
pod kątem składników jakie powinniśmy dostarczyć roślinom i w jakich ilościach.
Nadmierne nawożenie jest nieodpowiedzialne i prowadzi
do pogorszenia kondycji roślin ozdobnych, w przypadku upraw konsumpcyjnych np.
warzyw do spadku plonów lub uzyskania ich o słabej biologicznie jakości.

Nadmiar jednego ze składników mineralnych może ograniczyć przyswajalność innego,np.:
- nadmiar potasu ogranicza przyswajalność magnezu
- nadmiar fosforu powoduje niedobory cynku i żelaza
- nadmiar azotu jest najbardziej niebezpieczny,ponieważ azotany stanowiące skład
takich nawozów gromadzą się w tkankach roślin a te z kolei szkodzą ludziom.
Do roślin łatwo gromadzących azotany należą: buraki, marchew, rzodkiewka, sałata,szpinak i inne.
Nadmiar azotu powoduje gorszy smak warzyw a także
utrudnia przechowywanie ich przez zimę.

Ważna zasada:
Warzyw o krótkim okresie wegetacji nie należy nawozić pogłównie,
a warzywa o długim okresie wegetacji można nawozić w czasie trwania sezonu wegetacyjnego nawozami azotowymi w formie amonowej np. siarczanem amonu lub mocznikiem.

Krzewy i drzewa owocowe mają niskie wymagania nawozowe.
Nadmiar azotu powoduje u nich przedłużenie okresu wegetacji
a tym samym zwiększa podatność na przemarzanie.
Owoce z takich drzew gorzej się przechowują i
są częściej narażone na choroby i szkodniki.


W bardzo silnie przenawożonych glebach może wystąpić niekorzystne zjawisko nadmiernego stężenia soli tzw.zasolenie gleby.
Prowadzi ono do ograniczenia pobierania wody przez roślinę.
Może również nastąpić brunatnienie i zasychanie liści.

Zasolenie możemy zmniejszyć poprzez przepłukiwanie gleby bardzo dużą ilością wody.
Jednak zabieg ten jest skuteczny tylko na podłożach przepuszczalnych.
Na glebach o mniejszej przepuszczalności zasolenie można zmniejszyć przez dodanie substancji organicznej słabo rozłożonej,
ubogiej w składniki mineralne np. trocin, kory, torfu wysokiego.
Na silne zasolenie gleby najbardziej narażone są:
selery, fasola, bób, ziemniaki, jabłonie, grusze, brzoskwinie, śliwy, maliny i truskawki.

niedziela, 1 lipca 2018

Warzywnik 2018 (2)

Na dzień dzisiejszy,jestem mile zaskoczona moimi uprawami warzyw.
Od dawna zbieram własne ogórki przy niewielkim nakładzie sił.

Pierwsze ogórki w większej ilości zebrałam 21 czerwca .
Oczywiście nastawiłam na małosolne


Teraz robię przetwory i...
i podglądam z niecierpliwością krzaczki pomidorów.
Dziś zauważyłam już zaczerwienione 2 owoce,huuraaa ,
uznałam więc,że pora odnotować te fakty na blogu.



Fakty jak fakty,ale to przecież są moje sukcesy!
No i ta uprawa chrzanu. Nie sądziłam, że te wykopane gdzieś na łące kłącza,posadzone bez żadnych zabiegów,
nawet bez podlewania,że one się przyjmą.
A jednak okazało się,że chrzan może być bardzo żywotnym a nawet uciążliwym i trudnym do usunięcia z rabaty chwastem.
Nie wolno dopuścić do jego zakwitnięcia,
istnieje wówczas szansa na ograniczenie jego miejsca uprawy.
Zobaczymy jak to będzie u mnie wyglądać.
Póki co mam taką rabatkę.
Z pewnością zaspokoi to moje potrzeby do wykorzystania w moim domowym przetwórstwie.



Warzywnik 2018(1)

Jak przystało na 'ogrodniczkę' i ja porwałam się na poważne uprawy w swoim ogródku.
Już wcześniej próbowałam upraw warzyw na moich grządkach ozdobnych.
Wkomponowałam krzaki pomidorów wśród kwiatów,
a ziarenka dyni posadziłam na kompoście,
ale to była zabawa.



W 2015 zaczęłam uprawy pomidorków bo wydawałoby mi się najważniejsze dla domowej kuchni.
Miałam sukces o czym pisałam wówczas na blogu tutaj i również tutaj.
Zbierałam własne pomidorki i papryczki ...
Pewnego dnia jednak przyszła zaraza ziemniaczana i w ciągu jednej doby,
cała moja plantacja przestała istnieć.
Uznałam,że nie mam predyspozycji do uprawy roślin przydatnych i pożytecznych,
że muszę pozostać z moim kwiatowym hobby.

Jednak wiosną 2018 roku postanowiłam spróbować ponownie.
Tym bardziej,że jesienią poprzedniego roku mąż zerwał darń z dużej powierzchni trawnika,posiał poplon,nawiózł wapnem i jakimś nawozem i wiosną ponownie wysiał gorczycę,peluszkę i miał powstać nowy trawnik.
Tymczasem miałam praktycznie do dyspozycji wielkie pole do uprawy.
Śmieszne? Tak ale nie tak bardzo...






W kwietniu br wysiałam ogórki do doniczek i uprawiałam na parapecie okiennym,
tak długo jak było to wskazane a sadzonki pomidorów po prostu kupiłam kilka sztuk na targu.
Na grządce posiałam również koper,sałatę...
Przywiozłam od Iwonki kępę lubczyku,mąż ściągnął mi sadzonki chrzanu.
Eh warzywniak kwitnie i wydaje plony.
Coraz więcej plonów...







sobota, 23 czerwca 2018

Czerwcowa susza 2018

Lato nastąpiło w w tym roku dużo wcześniej niż zwykle przypada astronomiczne lato dla naszego klimatu.
Temperatury powyżej 30 *C to była codzienność niemal przez cały maj i na pewno czerwiec.
Kiedy jednak nastąpiło kalendarzowe lato ,czyli 22 czerwca stało się coś niezwykłego...
temperatura z wysokości 32*C spadła do 17*C .
To był szok dla rozgrzanych organizmów.
Odczuwamy tę różnicę bardzo drastycznie.
Może roślinom jest lżej ,bo przy braku naturalnych opadów deszczu trudno im wegetować .
Gdzieś tam w Polsce padało, lało, szalały burze, padał grad,
ludzie pozbawieni są dostaw energii elektrycznej ale nie w centrum.
U mnie jest niesamowita patelnia i ani kropli deszczu o wielu tygodni.
Trawniki są żółte... biedne,wyschnięte.
Ogród jakoś trwa przy nieznacznej mojej pomocy,
jednak trudno mi sobie wyobrazić,że następne miesiące też mogą być tak gorące i suche.
To byłaby masakra dla moich warzywniczych upraw,które również w tym sezonie zagościły
w moim ogródku.












Zlikwidowaliśmy stary trawnik by założyć nowy,
jesienią mąż wysiał poplon,wiosną ponownie i ...
zamiast trawnika mamy 6 rzędów ogórków i 11 krzaków pomidorów.
Ale zabawa....
Ogórki już obrodziły, tak obficie,że kilkakrotnie nastawiałam je na małosolne a wczoraj
zrobiłam pierwsze 4 słoiczki sałatki.
Ogórki kwitną jak szalone,pomidorki już są na krzaczkach ,choć jeszcze zielone.
Hahaha bawię się w przetwory a tak bardzo broniłam się
przed intensywną pracą w ogródku...
Wyszło jak wyszło.
Oby tylko nadszedł upragniony deszcz.









<< Powrót do strony głównej

niedziela, 10 czerwca 2018

Róże 2018

Susza nie służy różom, ale trzeba odnotować ich dotychczasowe kwitnienie.










<< Powrót do strony głównej