Menu belki

wtorek, 26 kwietnia 2016

Kwietniowe zmagania

Wiosna jest dla mnie niezwykle oczekiwanym momentem
ale również jest najbardziej intensywnym okresem porządkowania ogrodu po zimie
i przygotowywania roślin do wegetacji

Przede wszystkim dość kłopotliwe dla mnie jest cięcie ogromnych i
małych krzewów np:
tawuł (Spiraea)
hortensji (Hydrangea)
berberysów(Berberis)
dereni(Cornus)
lawendy(Lavandula)
róż (Rosa)

Czyszczenie wszystkich bylin z uschniętych liści m.innymi
liliowców(Hemerocallis)
kosaćców(Irys)
bergenii(Bergenia)
żurawek(Heuchera)
traw

Wygrabienie trawnika,wyrównanie i dosianie trawy tam gdzie jest to niezbędne
pochłania mnóstwo czasu.
Obiecywałam sobie przeprowadzenie wreszcie areacji,skończyło się na planowaniu.
Ilość prac porządkowych przekroczyła w tym sezonie moje oczekiwania.
Trawnik znowu odsunięty został na dalszy plan...
może latem uda mi się ją przeprowadzić?
O ile na trawniku nie zagości ponownie basen,wtedy plany moje znowu
zostaną w sferze planów.

Tymczasem zlikwidowałam- a właściwie jestem jeszcze w trakcie likwidacji
dość dużej rabaty pod orzechem włoskim nieopodal ujęcia wody.
Zaplanowałam bowiem powiększenie miejsca biesiadowania.
Przesadziłam więc duże krzewy mahoni,Hydrangea paniculata 'Limelight',
róż rabatowych "Fresia" , r.angielskiej'Teasing Georgia',funkie x2,liliowce,
nachyłka okółkowego(Coreopsis)i innej drobnicy jaka gościła w tamtym miejscu.
Prace trwają ale przenikliwe zimno,którego nawrót mamy obecnie,
uniemożliwia chwilowo ciąg dalszy.
Zbliża się maj więc i jest nadzieja na ciepłe wiosenne dni.





Tak było w ubiegłych sezonach a co będzie okaże się wkrótce.
Tymczasem urozmaicę wątek aktualnymi zdjęciami.

Wiosna 2016






Brak komentarzy: