Menu belki

sobota, 1 lipca 2023

Moje warzywa w 2023 roku

Pomidory
Wysiałam nasiona w kwietniu 2023 r. w połowie miesiąca, na parapecie,wzeszły, urosły i w końcu maja 2023 posadziłam je na rabacie. To były maleństwa! Mąż nie tylko żartowal sobie ze mnie i moich upraw ale także planowal zakup sadzonek na rynku. Przecież przygotował ziemię pod uprawę, marzyła mu się mini plantacja na której będzie mógł objeść się pomidorów bez przeszkód czy obawy, że zabraknie ich na poskromienie wielkiego apetytu.
Stało się jak się stało. Aktualnie rosną,kwitną i zawiązują owoce. Czekamy na zbiory, hihihi
Posiałam:
1. zakupione gdzieś w sieci odmiany:

- Lima
To holenderska odmiana pomidora polnego,gruntowego, która jest średnio wczesna.To jedna z bardziej plennych odmian pomidorów, każdego roku daje dobre plony.Jest to najstarsza odmiana pomidorów o podłużnych owocach występująca w Polsce. Warto ją uprawiać przede wszystkim z przeznaczeniem na przeciery oraz inne przetwory. Owoce pomidorów Lima są intensywnie czerwone, dwukomorowe, w kształcie dużej śliwki nie mają tendencji do pękania, o bardzo dużej ilości suchej masy i twardych ścianach, niezbyt duże - do około 100-150 gram. Owoce dojrzewają po około 80 dniach od wysadzenia. Roślina niezbyt duża, przeznaczona do prowadzenia bez podpór w uprawie gruntowej.Wytwarza bardzo dużo pędów przybyszowych.



- Bush Beefsteak
Bardzo wczesna odmiana Doskonały smak. Jedna z najlepszych odmian dla regionów o krótszej wegetacji zarówno do gruntu jak i pod osłony. Tworzy niskie krzaki do wysokości 120 cm,samokończące, obsypane czerwonymi,mięsistymi owocami, których waga nie przekracza 240 gram.



2. pozyskane z zakupionych w Biedronce w styczniu 2023 pomidorków koktailowych,których smakiem się zajadalam przez całą zimę.Były soczste ,całkiem twarde i bardzo słodkie. Były wyjątkowo smaczne i stąd moja determinacja by pozyskać nasiona. Wzeszło mi ich bardzo dużo,więc i na rabacie poflancowałam ich dużo,licząc,że będa tak samo smaczne jak te kupione .


3. oraz bardzo stare nasiona z poprzednich lat licząc na szczęście w ich uprawie:
- Moscovich
Odmiana pochodzi z Rosji, powstała w roku 1970, występuje również pod nazwą Moskvich
Rośnie wysoko,wymaga więc podpór. Pomidor Moscovich to doskonała, wczesna odmiana ,bardzo plenna.Produkuje duże ilości średniej wielkości mięsistych kulistych,lekko spłaszczonych pomidorów o głęboko czerwonym kolorze i pełnym, bogatym słodko-kwaskowym smaku.Owoce osiągają dojrzałość po około 60 dniach od wysadzenia. Odmiana odporna na niekorzystne warunki pogodowe , ma wysoką tolerancję na choroby

- Cosmonaut Volkow
Odmiana pochodzi z Ukrainy. Rośnie wysoko,wymaga więc palikowania. Ma doskonały smak. Miąższ pyszny, aromatyczny i owocowy. Odmiana ta produkuje duże ilości owoców żywo czerwonych, mięsistych o wadze od 240 do 350 gram i doskonałych walorach smakowych. Dojrzewają po około 68 dniach od wysadzenia. Są odporne na pękanie,choroby i niekorzystrne warunki pogodowe. Idealne do bezpośredniego podjadania, na kanapkę i do sałatek. Również bardzo dobrze się przechowują.

- "Champion"
I tu zaczyna się problem.
Czy to tylko "Champion" czy "Dwarf Champion"? Jakie będą to pomidory??? Nie pamiętam ich z uprawy sprzed wielu lat. Byłam ignorantką, chyba po trosze nadal jestem ale marzy mi się pomidorowe żniwo. Posiałam więc te nasiona, którymi dysponowałam.
Tak więc to co wyczytałam a co mam, w sezonie zweryfikuję.

Champion - pomidor z Minusińska
Bardzo plena odmiana o dużych (400-800g), różowych owocach w kształcie serca. Mięsiste, bardzo smaczne o zbalansowanym smaku i bardzo dobrym pomidorowym aromacie. Komory nasienne małe, mało nasion i galaretki. Krzewy wysokie, silne, liść regularny. Odmiana średniopóźna, owoce zaczynają dojrzewać po ok. 80 dniach od wysadzenia.

Champion Dwarf - Dwarfy są rodziną pomidorów średnioowocowych i wielkowocowych, które nadają się do uprawy w donicach, pojemnikach, na balkonach i wszędzie tam, gdzie jest mało miejsca. Wysokość dwarfów wynosi od 60 do 130 cm w zależności od wybranej odmiany. Liście są ciemnozielone, gęste, a łodyga gruba i krępa. Owoce wielu kształtów i rozmiarów o szerokiej gamie smaków: słodkiej, pikantnej, owocowej, a nawet delikatnie słone.




Drugą podstawowa uprawą są u mnie ogórki. Kocham podjadać takie malutkie prosto z krzaka ale w tym sezonie wysiałam jakąś odmianę, która mnie nie zadowala. Miał być "Sremski" ale sdzę,że to coś innego.Owszem panujące upały,susza nie wpływają dobrze na ich owocowanie i zapewne na smak ale podlewam je przecież codziennie i ich owocowanie nie zmienia się. Było podkjadanie w niewielkim stopniu,była mizeria kilka reazy ale nie mam ich na ttyle dużo by nastawić na małosolne,ot problem...




Kolejne moje warzywa to jak co roku wysiane w małych ilościach sałata, koperek,rzodkiewka,marchewka,bób.
Pietruszka i buraki czerwone ani fasolka nie wzeszły....buuuu

Wysiałam po raz pierwszy cukinie,kilka nasion,wzeszło 5 i jużzawiązują się owoce.
Nie przepadam za cukinią ale jako dodatek do leczo z pewnością się przyda jako zapełniacz

Wkrótce - w połowie lipca będziemy zbierać czosnek ozimy. Liście zaczynają już obsychać a więc kończy się ich czas wegetacji. Kilka dni wcześniej ogłowiłam jego uprawę - teraz główki 'dochodzą do siebie' i za moment będzie wykopywnie ich,suszenie itd. Oczywiście już korzystałam z tegorocznego urodzaju, wykopana główka była dorodna i smaczna. Oby wszystkie były tak udane.

Kolejną uprawą w moim warzywniku jest cebula.
Wysadziłam po jednym opakowaniu (chyba po 0,5 kg) dymki białej i dymki czerwonej a także kilkanaście główek cebuli z ubiegłego roku,która zaczynała wyrastać w szczypior w wiaderku w kuchni. Oczywiście cebula ta była już konsumowana.


Fajnie jest mieć 'pod ręką' takie własne uprawy.
Żal mi tylko tego,że nie mogę dochować się pietruszki. Oczywiśćie mam na uwadze natkę pietruszki. Tego mi najbardziej brakuje w moim ogródku. Kolejny wysiew i kolejna klapa. Wysiałam nawet w szerokiej donicy typu gazon i też nic z tego. Nawet wysadziłam wiosną kilka młodych pietruszek - całych- na grządkę i szkoda gadać. Coś się tam próbuje dziać ale jest to niewątpliwie moja porażka. Kolejny raz.

Może ktoś podpowie metodę na sukces choćby maleńki w uprawie pietruszki? Może...

Brak komentarzy: