Menu belki

wtorek, 26 maja 2015

Ogród Joanny i Valdiego

Niemalże po sąsiedzku znajduje się przepiękny ogród,ogród warty pokazania światu.
Istnieje około 7 lat i jest oczkiem w głowie właścicieli - ludzi przemiłych,
to oczywiste,bo jacy mogą być ludzie kochający rośliny...
Wiadomo ...
Ogród ten odwiedziłam w maju 2009 roku.
Pora idealna,by zostać uraczoną cudownymi widokami jakie serwuje nam wiosna.
Oczywiście nie zawiodłam się.
To był spektakl,którego nigdy nie zapomnę i na który mam przyjemność zaprosić również Was,moich gości.

Życzę niezapomnianych wrażeń...

Wejście na teren posesji.
Zielona ściana skrywa główne wejście do domu.
Nisko rosną kępy żurawek i niskich azalii.





Spoglądając w głąb ogrodu natychmiast wzrok przyciągają te białe cuda.
Hortensje...
Ich kwiaty są ogromne.Zdecydowanie większe od dużej męskiej dłoni.
Kolejne widoki zapierają mi dech ....



Ogród ma niedużą powierzchnię,mimo to trudno zdecydować się w którą stronę skierować wzrok
W kręgu mojego zainteresowania jest formowany tamaryszek,dereń,trzmielina ...a także obwojnik grecki ....
Trudno,doprawdy trudno zdecydować się w jakim kierunku się udać...

Za tajemniczym przejściem widoki,którym trudno się oprzeć.





Jednak największe wrażenie wywarła na mnie rabata z azaliami,różanecznikami i wrzosami .
To najbardziej trafna pora moich odwiedzin ...

Taki spektakl nie trwa zbyt długo i koniecznie trzeba nacieszyć nim oczy,szczególnie jak samej nie ma się u siebie tego rodzaju krzewów...
Popatrzcie jak bogata kolorowa kolekcja




W tej części ogrodu rosną m.innymi dwa ogromne ponad 2 metrowej wysokości hibiskusy o pięknej jasno różowej barwie kwiatów,w donicy czeka na wsadzenie w miejsce docelowe zupełne maleństwo obsypane kwiatami...





W rogu działki usytuowany jest ogromny skalniak,którego widok z uwagi na wczesną porę roku
nie jest jeszcze zbyt spektakularny.Łatwo sobie wyobrazić,że w pelni sezonu musi wyglądać równie imponująco jak pozostałe części ogrodu.
Droga powrotna ku wyjściu -to cała masa przyjemnych wrażeń,wśród nich znowu urocze rododendrony.





To prawdziwe zaplecze,na tyłach domu prawie przy wejściu-wyjściu olbrzymia hortensja pnąca porasta ścianę domu od północnej strony,dzieląc ścianę z winobluszczem pięcioklapowym.Dalej formowane krzewy i dziwaczek o wielokolorowych kwiatach i wiele innych cudownych w swojej kondycji roślin.





Urocze miejsce prawie w centrum miasta i jakże blisko mojego miejsca zamieszkania.
Pozdrawiam Miłych Gospodarzy i mam nadzieję,że do zobaczenia w kolejnej odsłonie tego uroczego zakątka.
<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU


niedziela, 24 maja 2015

Trawnik jak ...angielski



Któż z nas nie marzy o pięknym zielonym trawniku w swoim ogrodzie czy na działce?
Jest to istotny element naszych ogrodowych aranżacji,pokusiłabym się nawet o stwierdzenie,że najważniejszy w całej architekturze ogrodowej.
To trawnik właśnie i jego wygląd dają pierwszy obraz i osąd naszego ogrodu,dopiero potem zagłębiamy się w szczegóły nasadzeń,upraw,zapachów,kompozycji itp.
Warto więc przybliżyć sobie podstawowe zasady jego tworzenia i pielęgnacji,bo by cieszyć się przez lata jego soczystą zielenią trzeba poświęcić jemu sporo pracy.
Wbrew pozorom,utrzymanie trawnika w należytym stanie wymaga mnóstwa naszej uwagi i czasu ale również wiele przyjemności daje stąpanie po nim boso o porannej rosie,relaksujące na nim wylegiwanie się czy po prostu patrzenie na przyjemną i kojącą zieleń murawy.

Trawnik nie musi mieć powierzchni idealnie gładkiej,wszelkie wzniesienia i pagórki a także załamania terenu nadają uroku.
Należy pamiętać jednak,że nie zakłada się trawnika w miejscach mocno ocienionych,gdzie słońce zagląda jedynie przez kilka godzin lub tam gdzie po deszczu tworzą się zastoiny wody.
W takich miejscach zdecydowanie lepiej jest utworzyć rabatę dobierając do tych warunków odpowiednie rośliny.
Istotne jest jaki rodzaj trawnika chcemy mieć w swoim ogrodzie i od tego zależy dobór odpowiednich nasion.Wygląd trawnika zależy również od jakości mieszanki traw jaką zastosujemy w swoim ogródku.Najbardziej uniwersalny moim zdaniem jest trawnik użytkowy,odporny na deptanie z posianą mieszanką trawnikową lub sportową co daje nam gwarancje na bezproblemowe niemalże użytkowanie murawy przy regularnym i solidnym jej pielęgnowaniu.

A pielęgnowanie trawnika to przede wszystkim:

- Obowiązkowe,regularne w całym sezonie koszenie na wysokości ok 4-5 cm.
W terminie od połowy IV do końca VI tj.w czasie najbujniejszego wzrostu traw,kosimy 2 razy w tygodniu,
w suchych okresach pełni lata wystarczy 1 raz w tygodniu.
Ostatnie koszenie zazwyczaj wykonuje się pod koniec października.

- Coroczna wertykulacja lub napowietrzanie darni.
Trawa musi oddychać by dobrze rosła.Małe trawnikowe powierzchnie można napowietrzać ręcznie przy pomocy wideł nakłuwając możliwie gęsto i na głębokość kilku centymetrów.Powstałe w wyniku napowietrzania kopczyki ziemi należy rozmieść po trawniku i nie chodzić po nim przez pewien czas by nie ubijać świeżego podłoża.
Wertykulacja to bardzo istotny zabieg,sprawia wrażenie niszczycielskiego działania człowieka ale jest to zabieg kompleksowego czyszczenia trawnika,niezbędny nie tylko tam gdzie panoszy się mech,usuwa wszystko co utrudnia korzeniom dostęp do wody,światła,powietrza i substancji odżywczych.Dalej postępuje się tak jak opisałam w części dotyczącej regeneracji trawnika czyli przeprowadza się piaskowanie lub użyźnianie ziemi itd....Pierwsze efekty są dopiero widoczne po kilku tygodniach.

- Minimum dwukrotne w sezonie wegetacyjnym nawożenie.
Wiosną lub wczesnym latem należy stosować szybko działające nawozy azotowe.
Późną jesienią potasem i nawozami fosforowymi stymulującymi system korzeniowy,pierwiastek ten jednak zalega długo w ziemi,dlatego nawożenie nim wykonuje się raz na kilka lat.

- Nawadnianie szczególnie w dłuższych okresach suszy.
Całoroczny soczysto zielony wygląd trawnika zapewni również stały poziom wilgotności podłoża.
Lepiej jest nawadniać rzadziej ale za to obficiej.

- Kilkakrotne w sezonie wegetacyjnym grabienie całej powierzchni trawnika,jest to zabieg pobudzający trawę do krzewienia się,wskazane jest grabienie w m-cach II/III i X/XI

ZAKŁADANIE TRAWNIKA:
Najlepszym terminem na założenie trawnika jest wczesna wiosna (III/IV)lub późne kato (IX),kiedy jest dużo wilgoci w powietrzu.

1.Najważniejszym etapem jest przygotowanie podłoża.
Przeznaczoną pod trawnik ziemię należy przekopać,ręcznie szpadlem lub duże powierzchnie np.glebogryzarką,rozgrabić
a tuż przed sianiem spulchnić.
Ziemia pod wysiew nasion musi być lekko wilgotna.

2.W celu poprawy jakości ziemi dodajemy do ziem ciężkich,gliniastych zwykły budowlany piasek
a do ziem ubogich lekkich dodajemy kompostu.
Przeciągając po ziemi deskę,likwidujemy wszelkie nierówności.

3.Wysiewamy nasiona traw ręcznie lub przy pomocy siewnika.
Jeśli wykonujemy sianie ręcznie należy to robić przy bezwietrznej pogodzie wysiewając trawę w dwu krzyżujących się kierunkach.

4.By ułatwić nasionom kontakt z ziemią i ukorzenienie się ich,ziemię walcuje się lub udeptuje deskami przymocowanymi do obuwia.

5.Nawadniamy obficie powierzchnię i utrzymujemy ją od tego momentu w stałej wilgotności.
Nawadnianie należy wykonywać ostrożnie by nie spłukać nasion trawy

6.Pierwsze koszenie można wykonać po ok.6 tygodniach od wzejścia a po ok.8 tygodniach trawnik powinien posiadać już dobrze wykształconą darń.


REGENERACJA STAREGO TRAWNIKA:
Odmłodzić można nawet najbardziej zaniedbany trawnik.
Zalecaną porą na czynności odmładzające jest późna wiosna (V-VI) lub późne lato (VIII-IX).

1.Po przeprowadzeniu koszenia,wykonuje się wertykulację urządzeniem,które dokonuje pionowych nacięć darni trawnika.

2.Grabimy resztki roślin pozostałe po wertykulacji.
W tym momencie prac likwiduje się w miarę potrzeb wszelkie nierówności terenu.

3.Trawnik,istniejący na glebach ciężkich i zbitych,którego utrapieniem był przerastający murawę mech,należy piaskować tzn.rozsypać na jego powierzchni 10 cm warstwę gruboziarnistego piasku i rozgrabić.
Podniesie to znacznie przepuszczalność gleby,rozluźni ją.

4.W widocznych po wykonaniu powyższych prac ubytków trawy na glebie lekkiej,rozsypujemy warstwę ok.1 cm ziemi ogrodowej lub kompostu i wyrównujemy powierzchnię.

5.Dosiewamy nasiona trawy,tej samej z jakiej tworzyliśmy wcześniej trawnik a następnie podlewamy.

6.W przypadku regeneracji większych powierzchni trawnika,podłoże należy zasilić tuż przed wysiewem nasion lub wykonując je równocześnie z wysiewem nasion trawy.Jeśli zabieg wykonujemy wiosną,zasilamy trawnik nawozami z przewagą azotu a także potasu.
Jesienią natomiast można zastosować nawozy fosforowe jeden raz na kilka lat.
Miejsca regeneracji muszą pozostawać cały czas wilgotne.


Okres zimowy to dla trawnika czas absolutnego spoczynku.
Poniżej 5*C trawa przestaje rosnąć.Od początku grudnia do końca stycznia zabronione jest chodzenie po trawniku ponieważ powoduje to poważne uszkodzenia darni.Przydeptana trawa przylega do podłoża i jeszcze w czasie zimy brązowieje.Wtedy jest również bardziej podatna na choroby grzybowe.

Musimy wiedzieć,że miękki i super gęsty trawnik niczym dywan to efekt wypracowanej przez wieki angielskiej tradycji ogrodniczej.
Nasz wysiłek,aczkolwiek bardzo i coraz bardziej się staramy nie dorównuje tamtejszej perfekcji.Mamy jednak coraz większe możliwości i coraz większe szanse na zbliżenie się do tej angielskiej doskonałości.
<< Powrót do strony głównej

sobota, 23 maja 2015

Ochojnik

OCHOJNIK - ładna ale groźna ozdoba świerków.
Zielone szyszeczki na naszym świerku w ogrodzie moga budzić zachwyt.
Mogą ale nie powinny.
Ładnie wygladają.
Nie jest to normalna ozdoba iglaków.
Niestety nie jest to ozdoba!

To galasy- objaw żerowania szkodników świerków i modrzewia:ochojnika świerkowego zielonego i ochojnika świerkowo-modrzewiowego.

Po kilku latach żerowania doprowadzają one do zamarcia drzewa.
Zimują larwy,które wiosną rozpoczynają żerowanie.
Ochrona drzew polega na opryskaniu wczesną wiosną (marzec) preparatami olejowymi np.Promanalem 60EC.
Olej parafinowy stosowany w walce z tym szkodnikiem nie jest środkiem owadobójczym ale spełnia taką własnie rolę,ponieważ poprzez zaklejenie aparatów oddechowych i jaj,giną one z braku dostępu powietrza.
Z tego powodu nie ma zatem potrzeby stosowania preparatów o dużym stężeniu składnika czynnego ale ważne jest stężenie oleju parafinowego 60 EC = 600 gram w litrze.
Galasy występujące w małych ilościach należy usuwać bo w przeciwnym razie w okresie lata uwolnią się z nich larwy.

Ochojnika świerkowca najlepiej zwalczać w dwu terminach:

- zimą kiedy istnieje możliwość zniszczenia ich zimujących larw,stosując oprysk drzew preparatami olejowymi lub zawierającymi naturalny lub syntetyczny pyretroid.

- wiosną, tj w okresie tworzenia się galasów czyli w okresie kwiecień-maj używając preparatów układowych np: Confidor 200 SL, Mospilan 20 SP, Provado Plus AE.

Gdy galasów jest bardzo dużo,drzewo można również podlać preparatem Confiodor 200SL


<< Powrót do strony głównej

Kiełki

Kiełki - antidotum na choroby

Kiełki zawierają niezwykle cenne substancje odżywcze m.innymi cynk,żelazo,jod,mangan,lit,selen.
Najcenniejsze są:
- trzydniowe kiełki brokułowe -zawierają niesamowite ilości sulforafanów stosowanej w profilaktyce nowotworowej
-kiełki lucerny - bardzo wartościowe dla wegetarian,zawierają duże ilości żelaza i łatwo przyswajalnego białka.
-kiełki soczewicy- zawierają kwas foliowy substancję o działaniu krwiotwórczym.

Możemy zacząć sami ich uprawę w domu.
Garść nasion płuczemy kilkakrotnie i wsypujemy do słoika.
Zalewamy letnią wodą i słoik obwiązujemy gazą.
Po kilku godzinach wodę się wylewa, a słoik ustawia się do góry dnem,pod kątem,tak aby woda mogła wypływać w widnym miejscu.
Dwa razy dziennie przepłukuje się nasiona wodą.
Nasiona muszą być wilgotne ,ale nie zamoczone bo zgniją.
Po kilku dniach mamy własnoręcznie wyhodowane kiełki.
Jeśli zauważymy na nasionach pleśń-całą uprawę trzeba wyrzucić.
Ale delikatny puszek na korzeniach - to nie pleśń ale rozwijające się włośniki.

SOCZEWICA
Dewlikatny,mączny smak.
Doskonałe do sałątek lub pasta do kanapek.
Dostarczają kwasu foliowego.
Korzystnie wpływają na system immunologiczny.

LUCERNA
Delikatny smak.
Znakomite do sałatek,suruwek i kanapek.
Zawierają wyjątkowo dużo witaminy A,E ,wiele witamin grupy B oraz żelazo,wapń,magnez,fosfor.

FASOLA MUNG
Kwaskowate i chrupiące.
Do jedzennia na zimno i na gorąco w kuchni azjatyckiej.
Są lekkostrawne,obniżają poziom cholesterolu.

SŁONECZNIK
Orzechowy smak.
Do sałatek i kanapek ale również do chrupania zamiast czipsa czy cukierka.
Żródło wapnia,magnezu,potasu i żelaza.

RZODKIEWKA
Ostry,wyrazisty smak.
Można dodawać do twarożku,jogurtu,delikatnymi warzywami.
Bogate w witaminę C i pomagają odzyskać siły .
Szczególnie cenne na przedwiośniu.

BROKUŁ
Smak lekko pikantny.
Pasują do zielonej sałaty i kapusty pekińskiej.
Zawierają sulforafan,który zapobiega nowotworom oraz "eliksir młodości" -koenzym Q-10.

PSZENICA
Słodkawy,mączny smak.
Można dodawać do sałątek i gorących potraw.
Są żródłem selenu i cynku,pierwiastków odgrywających ważną rolę w
profilaktyce antyrakowej.

BURAK
Specyficzny,dość ostry smak i intensywny aromat.
Nadają się do kanapek i sałatek.
Dostarczają potasu,magnezu,żelaza,witamin z grupy B.

<< Powrót do strony głównej

Cięcie krzewów i drzew


Krzewy kwitnące latem mają jedną wspólną cechę:
ich kwiaty rozwijają się na młodych pędach,czyli tych,które wyrosły na wiosnę.
Prawidłowość ta ułatwia cięcie tych krzewów,możemy przycinać wszystkie ubiegłoroczne pędy kwiatowe pozostawiając fragmenty z dwoma pąkami.
Przycięte rośliny wypuszczą nowe bardzo długie pędy i mnóstwo okazałych kwiatów.
Najlepszym momentem na wykonanie cięcia krzewów jest wczesna wiosna.Im wcześniej przystąpimy do cięcia,tym szybciej rośliny wejdą w okres kwitnienia.
Jednak w przypadku gatunków kwitnących latem ale wrażliwych na mróz z cięciem należy poczekać
do marca,gdy minie niebezpieczeństwo wystąpienia większych mrozów.
Do grupy krzewów,które poddajemy zabiegowi cięcia wczesną wiosną należą:

-amorfa /Amorpha canescens/
-omżyn,budleja /Buddleja davidii/
-wrzosy /Calluna/należy zastosować mniej radykalne cięcie,nie można uszkodzić starszych fragmentów roślin
-lawenda/Lavandula/podobnie jak wrzosy nie lubi silnego cięcia
-barbula /Caryopteris/
-prusznik /Ceanothus/
-fuksja częściwo zimotrwała /Fuchsia magellanica/
-ketmia ogrodowa /Hibiscus/
-hortensja drzewkowata /Hydragena arborescens/
-hortensja bukietowa/Hydragena paniculata/
-dziurawiec /Hypericum/
-lespedeza/Lespedeza/
-perowskia /Perovskia/
-pięciornik krzewiasty /Potentillafruticosa/
-niskie gatunki tawuły /spiraeaxbumalda i Sp.xjaponica/
-oraz wszystkie odmiany róż rabatowych i wielkokwiatowych
Po okresie kwitnienia prześwietlamy krzewy kwitnące wiosną.

Krzewom o krótkiej żywotności,których pędy szybko się starzeją a rośliny przestają kwitnąć,należy stosować co 2-3 lata proces odmładzania,który polega na całkowitym usuwaniu starszych,najbardziej zmienionych pędów lub ścięciu ich u nasady nowych żywotnych pędów.W celu rozluźnienia pokroju,dodatkowo wycinamy niektóre pędy rosnące do wewnątrz krzewu i zbyt blisko siebie.
Wybujałe jednoroczne pędy,które często są bardzo długie i zupełnie nierozgałęzione skracamy o około 1/3 długości.
W następnym roku pojawią się na nich pąki kwiatowe i kwiaty.Pędy te przycinamy dopiero po kwitnieniu.
Do tej grupy krzewów,wymagających regularnych zabiegów odmładzających należą:

-kalikarpa,pięknotka /Callicarpa bodineri/
-leszczyna /Corylus/
-żylistek /Deutzia/
-forsycja/Forsythia/
-kolkwicja/Kolkwitzia/
-wiciokrzew /Lonicera/
-jaśminowiec /Philadephus/
-pęcherznica /Physocarpus/
-porzeczka ozdobna /Ribes/
-tawuły kwitnące wiosną /Spiraea xarguta,S.xvan Houtte'a,S.xcinerea/
-śnieguliczka /Symphoricarpos/
-kalina /Viburnum/
-krzewuszka/Weigelia/
-trzmielina /Euonymus europaeus/
-kielichowiec /Calycanthus/
-irga gat.zrzucajace liście /Cotoneaster/
-złotlin /Kerria/
-lilak /Syringa/
-żarnowiec/Cytisus/
Wśród krzewów jest też grupa takich, które są najpiekniejsze,gdy są nie cięte.
Są to gatunki,które nie podlegają starzeniu się lub te,które maja małą zdolność do regeneracji i nie wypuszczają młodych pędów lub czynią to bardzo opornie.
Takie krzewy powinniśmy tylko w razie potrzeby ostrożnie prześwietlić,usunąć chore lub obumarłe gałązki.
Do tej grupy należą szczególnie cenione krzewy ozdobne:
-oczar /Hamamelis/
-świdośliwa /Amelanchier/
-magnolia /Magnolia/
-klony /Acer/
-złotokap /Laburnum/
-wawrzynek /Daphne/
-dereń kwiecisty/Cornus florida/
-kalina wonna/Viburnum fragrans/
-różanecznik /Rhododendron/
Krzewy jagodowe

Krzewy jagodowe,aby obficie owocowały przez wiele lat,trzeba regularnie przycinać.
Najodpowiedniejszą porą ich cięcia jest koniec zimy.
Ponieważ u podstawy krzewu ciągle wyrastają młode pędy,cięcie ogranicza się w zasadzie do usuwania starych,wyeksploatowanych gałęzi.
Od 4-5 roku po posadzeniu rozpoczyna się przycinanie najstarszych pędów przewodnich,ewentualnie należy je całkowicie wyciąć i zastąpić młodymi pędami odziomkowymi.
Długie pędy boczne rosnące pionowo w górę,należy usuwać,krótsze zaś przycinać.
Drzewa owocowe odmian ozdobnych
Ozdobnych drzew owocowych nie przycina sie regularnie,lecz od czasu do czasu jedynie prześwietla.
Należy wycinać wszystkie pędy wrastające do środka korony oraz chore i obumarłe.
Cięcie formujące koronę przeprowadza się jedynie u kilku gatunków drzew ozdobnych tj.
-wiśnia japońska
-jabłoń i grusza ozdobna
Od powyższej reguły wyjątek stanowią
-migdałek trójklapowy /Prunus triloba /
-migdał karłowy /Prunus tenella/
którym ,zaraz po kwitnieniu należy przyciąć pędy kwiatonośne,pozostawiając tylko kilkucentymetrowe odcinki.
Uzyskuje się w ten sposób dużo nowych przyrostów z licznymi pąkami kwiatowymi.
Zabieg ten zmniejsza również ryzyko porażenia krzewu przez zamieranie pędów,gdyż infekcja grzybowa następuje najczęściej poprzez kwiaty.

Cięcie hortensji
Istnieją dwie zupełnie odmienne techniki cięcia różnych gatunków hortensji.
-Hortensję krzewiastą /H.arborescens/ i bukietową /H.paniculata/ tnie się najłatwiej.
Obydwa gatunki zawiązują pąki kwiatowe wiosną na wierzchołkach tegorocznych pędów.
Przycina się je zatem tak jak wszystkie krzewy z grupy kwitnących latem czyli bardzo wczesną wiosną.

-Hortensja ogrodowa /H.macrophylla/, piłkowana /H.serrata/, dębolistna /H.quercifolia/,hortensja Sargenta /H.sargentiana/ i hortensja miękkowłosa /H.aspera/
należą wprawdzie do krzewów kwitnących latem,ale pąki kwiatowe zawiązują w poprzednim sezonie.
W mroźne zimy wszystkie ulegają mniejszym lub większym uszkodzeniom,ale dobrze się regenerują w czasie wegetacji.
Hortensjom tym usuwa się wiosną jedynie ostatnie resztki zaschniętych kwiatostanów,
a przemarznięte gałązki przycina do pierwszej pary zielonych pąków.
Hortensje te tolerują silniejsze cięcie,ale po takim zabiegu zakwitną dopiero w następnym roku.
Przemarznięte pędy można poznać po braku żywozielonej barwy pod lekko zadrapaną korą.
Cięcie krzewów zagęszczające:
Jeśli zależy nam na mocnym zagęszczeniu jakiegoś krzewu,należy,przyciąć ten krzew radykalnie
czyli,wszystkie pędy skrócić do wysokości 30-50cm.
W ciągu roku krzew wypuści liczne długie pędy.
Tę gęstwinę należy przerzedzić ,przycinając je na różnych wysokościach wg uznania .
Będzie to sprzyjać wypuszczaniu pędów bocznych.Najpóźniej w trzecim roku uzyskujemy zadowalający efekt zagęszczenia.
Ozdobne cięcie krzewów
Spirala
Najprościej jest kupić gotowy stelaż i stosować przycinanie ale można również inaczej .
W ciągu kilku pierwszych lat wzrostu tui należy formować ją w stożek.
Kiedy osiągnie pożądaną wysokość w dole pnia przywiązuje się szeroką taśmę z tworzywa sztucznego-musi być trwała żeby wytrzymała na powietrzu kilka lat.
Odpowiednio naprężając owija się roślinę kierując się do góry i koniec taśmy przywiązuje się na czubku rośliny.
Systematycznie wycina się wszystkie pędy wystające wzdłuż rozpiętej taśmy.
Spirala będzie widoczna już po upływie roku.Taśmę można zdjąć po upływie 2 lat.
W następnych latach trzeba tylko kilka razy w sezonie korygować głębokość spiralnej bruzdy.
Tę metodę cięcia ozdobnego krzewów opisano w czasopiśmie Mój Piękny Ogród.

28 czerwiec 2017 cięcie odmładzające :


Pęcherznica (Physocarpus).
Taka kosmetyka pęcherznic przeprowadzana jest u mnie co drugi rok.

Przed:


Po:


















<< Powrót do strony głównej

Pomidorowy szał

Rok 2014



Pomidorowe szaleństwo

Tak,szał pomidorowy dopadł i mnie.
Nie mogło być inaczej,wszak jestem wierną uczestniczką znakomitego < Forum Ogrodniczego,gdzie AKCJA POMIDOR trwa od trzech już sezonów i ma bardzo szeroki zakres.
Zapaleńcy tworzą BANK NASION,rozprowadzają je kosztem własnego czasu i zdrowia a wszystko to ' w świetle reflektorów" i w bardzo życzliwej atmosferze.
Z roku na rok powiększa się liczba darczyńców nasion i amatorów upraw.
Nie można bowiem nie ulec pokusie, by posiać choć kilka nasionek nawet jeśli nie ma się ogródka.
Pomidory bowiem uczestnicy forum uprawiają również na balkonach.
Akcja ta jest prowadzona z ogromnym rozmachem i przy ogromnym zaangażowaniu kilku osób.
Jedni zbierają nasiona,tworzą bank nasion,segregują je i rozsyłają zainteresowanym a inni w oparciu o własne doświadczenia tworzą doskonałe wręcz recepty na ich bezproblemową uprawę ,dzielą się tymi receptaami i recepturami specyfików mających na celu ochronę roślin i uzyskanie obfitych plonów.
Jest to więc zorganizowane działanie ale jakże pożyteczne i jakże miłe.
Każdy,kto tylko zagląda do pomidorowej sekcji forum pomidorowej sekcji forum może skorzystać z oferowanych nasion,każdy znajduje tam pomoc w rozwiązaniu zgłoszonego problemu.
Jednym słowem,każdy w końcu wpada w pułapkę uprawy pomidora.
Stało się to również w moim przypadku.
W zasadzie nigdy nie miałam do czynienia z uprawą żadnych warzyw.Uległam fascynacji pod wpływem dyskusji zapaleńców ale
moje zapotrzebowanie było skromne,prosiłam o ok.5 maksymalnie 10 nasionek pomidorów odmian słodkich lub nawet bardzo słodkich jeśli takie istnieją.

Wysiałam w końcu nasionka kilku odmian otrzymanych pomidorów,co w sumie dało mi kilkanaście sadzonek.
Sama uprawa pomidorów była mi wówczas jeszcze prawie obojętna na tyle,że nie odnotowałam daty tego wysiewu,
z pewnością był to kwiecień i to wszystko co pamiętam w tej sprawie.
Potem to była troska o siewki,wystawienie ich na balkon,przepikowanie do małych doniczek i w końcu ok. 20 maja wysadzenie siewek na zaimprowizowaną na szybko grządkę.




Grządka została wydzielona z trawnika w części sadowniczej ogrodu.
Pomidory zostały posadzone w rozstawie 40 x 40 cm.
I tu chyba pojawił się mój pierwszy błąd.
Wprawdzie sadzonki są jeszcze małe ale mam obawy,że za gęsto są posadzone,choć nie wiem tego tak do końca .
Nic to...będę myśleć co dalej i szukać ewentualnie rozwiązania.
Opieka nad rosnącymi krzaczkami bardzo mnie wciągnęła.
Zachwyca mnie szybki wzrost roślin jak i ich wygląd.
Ojjj .. lubię doglądać moje pomidorki.
Podlewam wodą odstaną,która jest magazynowana w beczce każdego wieczora a pochodzi ze studni głębinowej.
Kilka dni temu,właściwie 23 czerwca pomidorki zostały po raz pierwszy opielone i podwiązane
Tak wygląda moje pomidorowe poletko na koniec czerwca .



Niektóre krzaczki już kwitną a inne swoim wyglądem budzą moje ogromne zainteresowanie ba,
nawet wprawiają mnie w raczej niczym konkretnym nieuzasadniony zachwyt.
Oglądam je podglądam i czekam na pierwsze kwiaty oraz grona.
Widząc dziś pierwsze kwiaty,uznałam,że dziś muszę im dostarczyć jakiegoś nawozu.
Uznałam też,że wpadłam więc w pomidorowe sidła.








W wyniku mojego zamierzenia otrzymałam 19 sadzonek pomidorów.
Oznaczyłam je podczas siania i mam nadzieję,że prawidłowo je rozmieściłam na grządce,na tyle prawidłowo by umieć rozpoznać odmiany jakimi dysponuję.
Jeśli okażą się słodkimi chciałabym nauczyć się zebrać - wyłuskać nasiona tych najlepszych i ponownie wysiać je w przyszłym roku. Wierzę,że się uda.
Jakie odmiany uprawiam i czego mam się spodziewać po ich owocach?

1.Valencia - pomarańczowe owoce, dobry smak.

2. Bella Rosa
Czerwony pomidor,godny polecenia i pochwał.
Jest zarówno tolerancyjna odmiana i odporna na wysokie temperatury oraz brązową plamistość pomidora oraz na wirusy,
Bella Rosa charakteryzuje się dużą plennością jak również dużej wielkości owocami i wielkim smakiem.
Są to pyszne pomidory z jasnym czerwonym miąższem

3. Czornoje Sierdce
Rośnie wysoki, tworzy ogromne ciemne owoce w typie bawolego serca.Owoc potrafi ważyć nawet ponad 600g.
Są słodziuteńkie, rozpływające się w ustach. Skórkę ma cieniutką, miąższ drobniusieńko ziarnisty.

4.Zuckertraube " Cukier gronowy" znany też jako Miel du Mexique "Miód Meksyku"
Rośnie jako bardzo wysoki krzew, wydająć wczesne czerwone okrągłe pomidory o zrównoważonym smaku słodki / kwaśny.
Daje wysokie plonowanie.

5.Indigo Rose - niesamowita odmiana,bardzo bogata w silne przeciwutleniacze w antocyjany.
Zaskakujący wygląd w ogrodzie i na talerzu!
Daje wysokie plony małych okrągłych owoców.
Owoc rozwija granatowy / czarny pigment w skórze,. Po penetracji słońca są one niemal całkowicie ciemne, z wyjątkiem dolnej części, która jest jasno czerwona. Łagodny słodkawy smak.












Tyle było radości... aż nadszedł dzień,kiedy pojawiła się zaraza ziemniaczana ,która w ciągu jednej doby zniszczyła moją "plantację".
To co zdążyłam,skonsumowałam bezpośrednio z krzaków ,reszta pokryła się zmianami tak szybko,że pozostało mi wszystko wyrwać i spalić.To nie był udany eksperyment ale nie rezygnuję.Zamierzam posiać je w następnym sezonie





<< Powrót do strony głównej
Lub przejście do nowego sezonu 2015

wtorek, 19 maja 2015

Kaczka Krzyżówka ( Anas platyrhynchos)




Już kilka lat z rzędu odwiedzają mój ogród wiosną ci niezapowiadani goście...
Próbują się zakwaterować na moim oczku wodnym...ale niestety,
nie mogę się na to zgodzić.Bardzo żałuję,że mam tak mały ogródek,że mam tak maleńkie oczko.
Są piękne ale robią straszny pogrom w oczku. To dzikie kaczki.



Kaczka Krzyżówka ( Anas platyrhynchos)
Krzyżówki,to najpopularniejsze dzikie kaczki w Polsce. Nie odlatują do ciepłych krajów na zimę,
ale przemieszczają się na cieki wodne w dużych ludzkich skupiskach gdzie łatwiej im przezimować,gdzie mogą liczyć na pomoc.
W pobliskim parku jest ich cała gromada na zamarzniętych niestety tej zimy stawach.
Kaczki te niosą się od marca do maja, a gniazda zakładają w nadwodnych szuwarach.


Cechą charakteryzującą wygląd tego gatunku kaczek jest metalicznie połyskujące upierzenie tzw.lusterko w kolorze fioletowym z biało - czarną obwódką,które występuje u osobników obojga płci.




Kaczora odróżnia zielone upierzenie głowy,cienka biała obroża u jej nasady a także czarny loczek w ogonie.
Pokarm krzyżówek stanowią głównie rośliny ale uzupełniają swoją dietę owadami,narybkiem,ikrą i żabim skrzekiem.
W moim oczku po ich wizycie wszystkie rośliny są ścięte i rozdrobnione pływają po wodzie zaś wokół stawu unosi się odór i panuje ogólny bałagan.Ich widok,aczkolwiek przyjemny,nie wynagradza strat jakie wyrządzają podczas swojego u mnie pobytu.
Tylko ludzka obecność jest w stanie przeszkodzić im w osiedleniu się tutaj,więc przez szereg dni trzeba monitorować oczko i każdą próbę osiedlenia z przykrością ale torpedować. Przykro patrzeć na odlatującą w nieznanym kierunku parę kaczek...ale to konieczność.
W okolicy jest kilka dość dużych stawów,jest rozlewisko nieopodal lotniska Lublinek i to tam "moje kaczki" muszą się zatrzymać na dłużej.







Każdego roku spodziewam się oczywiście kolejnych odwiedzin moich skrzydlatych gości i nie ukrywam,że oczekuję tego zawsze z wielką niecierpliwością.Nie znam zwyczajów tych ptaków,nie wiem jak długo żyją,ale zastanawia mnie czy są to każdego roku te same kaczki?
Czy to przypadek,że od niedawna, ale już systematycznie odwiedzają mój ogródek?
Krzyżówka to ptak łowny,ale w moim ogrodzie nic im nie grozi.
Czekam na ich odwiedziny....oby do wiosny...
<< Powrót do strony głównej

sobota, 16 maja 2015

Pierwiosnek pospolity(Primula vulgaris) 'Dawn Ansell'

Pierwiosnek pospolity(Primula vulgaris) 'Dawn Ansell'







<< Wstecz

Pierwiosnek zarzyczkowaty (Primula cortusoides)

Pierwiosnek zarzyczkowaty
(Primula cortusoides)




<< Wstecz

piątek, 15 maja 2015

Cieszynianka (Hacquetia epipactis)








Niewielka, rozłogowa bylina o kobiercowym pokroju,dorasta do 10-15 cm wysokości,pochodzi z Afryki wschodniej. Kwitnie na żółto w okresie czerwiec-lipiec Wymaga miejsca półcienistego, podłoże ubogie, kamieniste, bardzo przepuszczalne o odczynie wapiennym, jednocześnie wilgotne - całkowitej suszy roślina nie znosi. Zimowanie problematyczne... ostatnia zimę przetrwała tu a w innych rejonach nie. Okrycia nie wymaga
<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU






Akant długolistny

(Acanthus )


Bylina pochodząca z tropikalnych obszarów Azji i Afryki oraz południowych rejonów Europy.
Gatunkiem typowym jest Akant miękki (Acanthus mollis)
<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU



Ajania

Ajania (Ajania pacifica)





<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU


niedziela, 10 maja 2015

Pierwiosnek ogrodowy(Primula x polyantha)

Pierwiosnek ogrodowy (Primula x polyantha )
synonim: Pierwiosnek wyniosły (Primula elatior hybrida)







<< Wstecz

Niska bylina ogrodowa
Kwitnie wczesna wiosną w miesiącach: IV-V
Preferuje stanowisko półcieniste choć dobrze rośnie również w słońcu.
Wymaga gleby żyznej i wilgotnej.
Z zasady jest całkowicie mrozoodporna jednak zdarzają się zimne,mokre wiosny podczas których potrafi zniknąć.
Rozmnaża się przez podział kęp lub wysiew nasion po kwitnieniu.

P. polyantha biała

P. polyantha blady róż


<< Wstecz

Pierwiosnek omszony (Primula pubescens)

(Primula x pubescens)


<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU


Pierwiosnek wyniosły ' Gold Lace'(Primula elatior)

Pierwiosnek wyniosły ' Gold Lace'
(Primula elatior)

wtorek, 5 maja 2015

KWIATY WIOSNY



*Przebiśnieg
(Galanthus nivalis))

*Sasnanka
(Pulsatilla vulgaris)

*Krokus
(Crocus)

*Pierwiosnek
(Primula)

*Ciemiernik
(Helleborus)

*Leszczyna
(Corylus)

*Przylaszczka
(Hepatica)

Zawilec
(Anemone)

*Forsycja
(Forsythia)