Menu belki

poniedziałek, 3 lipca 2023

Ochrona pomidorów

Na etapie wysadzania do gruntu należy rozsadę opryskać miedzianem.
Przed wyjęciem z doniczki odwracam krzaczek do 'góry nogami ' i opryskuję spód liści. W chwili wysadzenia rośliny są na długo chronione zarówno przeciw grzybom jak i bakteriom
ponieważ tam znajdują się aparaty oddechowe rośliny,którędy najłatwiej wnikają różne patogeny.
Zastosowanego oprysku szybko nie spłucze też deszcz.

Po wysadzeniu spada odporność rozsady i przez jakiś czas rośliny chorują.
Liście rozsady, te najniżej rosnące narażone są na działanie patogenów znajdujących się w ziemi. Początkowa faza wzrostu to czas dużego zagrożenia pomidora infekcją.

Tydzień po wysadzeniu rozsady do gruntu należy zasilić rośliny roztworem saletrzaku.
Zawarte w nim wapno przyda się później roślinie zapobiegawczo przeciw suchej zgniliźnie.
Należy też zastosować doglebowo nawożenie fosforanem amonu. Poprzez nagłą zmianę warunków uprawy czyli temperatury i pH, może zostać upośledzone pobieranie fosforu, co odbije się opadaniem zawiązków, gron i opóźni rozwój korzeni.
Nawożenie dolistne, w przypadku fosforu nie spełnia swojej roli ponieważ bardzo wolno wchłania się on z liści.

Jeżeli spotka nas wilgotne lato lub uprawiamy pomidory w lekkiej, kwaśnej glebie ,należy się liczyć z objawami niedoboru magnezu na pomidorach. Zmiany na liściach są charakterystyczne i nie cofają się. Z czasem plamy na liściach mogą ulec nekrozie co może być początkiem infekcji szarej pleśni.
Sprawa jest więc ważna.

Proponuję, przygotować sobie roztwór siarczanu magnezu o stężeniu 5 % najlepiej w takiej butli 5 l po wodzie mineralnej.
Należy odważyć 25 dkg siarczanu magnezu , wsypać do butli i uzupełnić wodą do 5 l.
Do oprysku pomidorów musimy go każdorazowo rozcieńczyć 10-cio krotnie
np na 10 l. wody(konewka) dodajemy 1 l. przygotowanego roztworu.
Tak przygotowany roztwór jest wygodniejszy w użyciu niż każdorazowe odważanie siarczanu i sporządzanie roztworu.
Butlę należy oznaczyć,opisać, choć środek ten nie stanowi większego zagrożenia dla człowieka. Siarczan magnezu to środek apteczny stosowany przez ludzi jako środek przeczyszczający.

Zestaw środków chemicznych przeidywany w uprawie pomidorów: Acrobat, Mildex, Curzate M.
Do tego zestawu przydaje się jeszcze Infinito ,
który byłby w odwodzie jako środek wyniszczający do użycia w ostateczności.
Po ukazaniu się komunikatu PRIORiN lub zauważeniu objawów na wczesnych ziemniakach
trzeba bacznie kontrolować radarową mapę opadów:
Radar opadów
Pierwszy oprysk przed spodziewanym opadem deszczu należy wykonać niezależnie od tego, czy na roślinie są zmiany czy nie Acrobatem, z takim wyprzedzeniem, by preparat zdążył na liściach wyschnąć,jest to minimum 4 godziny przed deszczem .

A diagnostyka jest tu dobrze opracowana Internetowy katalog chorób i szkodników

Uwagi zaczerpnięte z mojego ulubionego Forum ogrodniczego:
- do oprysku startowego może być użyty dowolny preparat miedziowy lub nawet Curzate Cu lub któryś z preparatów oparty na ekstrakcie z grejfruta
- do nawożenia startowego używamy roztworu saletrzaku lub fosforanu amonu o stężeniu 0,5 %
- oprysk dolistny siarczanem magnezu należy wykonać obowiązkowo na glebie lekkiej po długotrwałych intensywnych opadach lub tuż przed
- fungicydy zawierające cymoksanil / Curzate M, Tanos, Helm-Cymi/ stosować raczej już na rozbudowane krzaki ,ponieważ chronią również przed szarą pleśnią
- pod ręką powinien być również nawóz w płynie typu Florovit lub Bioflorin w koncentracie jako dodatek do oprysków fungicydami/ lub roztwór mocznika/
- należy mieć pod ręką również środek do oprysku gron w przypadku pojawienia się suchej zgnilizny wierzchołkowej. Może to być saletra wapniowa

Sygnałem do oprysku zapobiegawczego przeciw zarazie przy aktywnym komunikacie PRIORiN jest nie tylko spodziewany intensywny bądź długotrwały opad, ale również mgły.

Post, choć życzę sobie bezproblemowej uprawy, może być na bieżąco aktualizowany.

<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU

Nasiona z pomidorów

Pomidor z grupy Bawole serce : Pomidor jak papryka - przypomina paprykę z wyglądu i doskonale nadaje się do nadziewania jak papryka i do zapiekania. Owoce są duże, intensywnie czerwone i mają komory, dzięki temu można w bardzo łatwy sposób usunąć gniazda nasienne, zupełnie tak jak w paprykach i wypełnić powstałą lukę farszem. Pomidor ma delikatną skórkę i grube, mięsiste ściany komór. Odmiana późna, owoce osiągają dojrzałość po około 90 dniach od wysadzenia. Rośnie wysoko W smaku raczej kwaskowaty,co mnie odpowiada nieszczególnie,ale zapiekany zapewne będzie miał inny smak,dlatego postanowilam "pobrać" nasiona do wysiania w następny sezonie ogrodniczym (2024)





















Pobrałam też nasiona ze smacznego pomidora "Gargamel", czy warto było okaże się w następnym sezonie


<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU

sobota, 1 lipca 2023

Moje warzywa w 2023 roku

Pomidory
Wysiałam nasiona w kwietniu 2023 r. w połowie miesiąca, na parapecie,wzeszły, urosły i w końcu maja 2023 posadziłam je na rabacie. To były maleństwa! Mąż nie tylko żartowal sobie ze mnie i moich upraw ale także planowal zakup sadzonek na rynku. Przecież przygotował ziemię pod uprawę, marzyła mu się mini plantacja na której będzie mógł objeść się pomidorów bez przeszkód czy obawy, że zabraknie ich na poskromienie wielkiego apetytu.
Stało się jak się stało. Aktualnie rosną,kwitną i zawiązują owoce. Czekamy na zbiory, hihihi
Posiałam:
1. zakupione gdzieś w sieci odmiany:

- Lima
To holenderska odmiana pomidora polnego,gruntowego, która jest średnio wczesna.To jedna z bardziej plennych odmian pomidorów, każdego roku daje dobre plony.Jest to najstarsza odmiana pomidorów o podłużnych owocach występująca w Polsce. Warto ją uprawiać przede wszystkim z przeznaczeniem na przeciery oraz inne przetwory. Owoce pomidorów Lima są intensywnie czerwone, dwukomorowe, w kształcie dużej śliwki nie mają tendencji do pękania, o bardzo dużej ilości suchej masy i twardych ścianach, niezbyt duże - do około 100-150 gram. Owoce dojrzewają po około 80 dniach od wysadzenia. Roślina niezbyt duża, przeznaczona do prowadzenia bez podpór w uprawie gruntowej.Wytwarza bardzo dużo pędów przybyszowych.



- Bush Beefsteak
Bardzo wczesna odmiana Doskonały smak. Jedna z najlepszych odmian dla regionów o krótszej wegetacji zarówno do gruntu jak i pod osłony. Tworzy niskie krzaki do wysokości 120 cm,samokończące, obsypane czerwonymi,mięsistymi owocami, których waga nie przekracza 240 gram.



2. pozyskane z zakupionych w Biedronce w styczniu 2023 pomidorków koktailowych,których smakiem się zajadalam przez całą zimę.Były soczste ,całkiem twarde i bardzo słodkie. Były wyjątkowo smaczne i stąd moja determinacja by pozyskać nasiona. Wzeszło mi ich bardzo dużo,więc i na rabacie poflancowałam ich dużo,licząc,że będa tak samo smaczne jak te kupione .


3. oraz bardzo stare nasiona z poprzednich lat licząc na szczęście w ich uprawie:
- Moscovich
Odmiana pochodzi z Rosji, powstała w roku 1970, występuje również pod nazwą Moskvich
Rośnie wysoko,wymaga więc podpór. Pomidor Moscovich to doskonała, wczesna odmiana ,bardzo plenna.Produkuje duże ilości średniej wielkości mięsistych kulistych,lekko spłaszczonych pomidorów o głęboko czerwonym kolorze i pełnym, bogatym słodko-kwaskowym smaku.Owoce osiągają dojrzałość po około 60 dniach od wysadzenia. Odmiana odporna na niekorzystne warunki pogodowe , ma wysoką tolerancję na choroby

- Cosmonaut Volkow
Odmiana pochodzi z Ukrainy. Rośnie wysoko,wymaga więc palikowania. Ma doskonały smak. Miąższ pyszny, aromatyczny i owocowy. Odmiana ta produkuje duże ilości owoców żywo czerwonych, mięsistych o wadze od 240 do 350 gram i doskonałych walorach smakowych. Dojrzewają po około 68 dniach od wysadzenia. Są odporne na pękanie,choroby i niekorzystrne warunki pogodowe. Idealne do bezpośredniego podjadania, na kanapkę i do sałatek. Również bardzo dobrze się przechowują.

- "Champion"
I tu zaczyna się problem.
Czy to tylko "Champion" czy "Dwarf Champion"? Jakie będą to pomidory??? Nie pamiętam ich z uprawy sprzed wielu lat. Byłam ignorantką, chyba po trosze nadal jestem ale marzy mi się pomidorowe żniwo. Posiałam więc te nasiona, którymi dysponowałam.
Tak więc to co wyczytałam a co mam, w sezonie zweryfikuję.

Champion - pomidor z Minusińska
Bardzo plena odmiana o dużych (400-800g), różowych owocach w kształcie serca. Mięsiste, bardzo smaczne o zbalansowanym smaku i bardzo dobrym pomidorowym aromacie. Komory nasienne małe, mało nasion i galaretki. Krzewy wysokie, silne, liść regularny. Odmiana średniopóźna, owoce zaczynają dojrzewać po ok. 80 dniach od wysadzenia.

Champion Dwarf - Dwarfy są rodziną pomidorów średnioowocowych i wielkowocowych, które nadają się do uprawy w donicach, pojemnikach, na balkonach i wszędzie tam, gdzie jest mało miejsca. Wysokość dwarfów wynosi od 60 do 130 cm w zależności od wybranej odmiany. Liście są ciemnozielone, gęste, a łodyga gruba i krępa. Owoce wielu kształtów i rozmiarów o szerokiej gamie smaków: słodkiej, pikantnej, owocowej, a nawet delikatnie słone.




Drugą podstawowa uprawą są u mnie ogórki. Kocham podjadać takie malutkie prosto z krzaka ale w tym sezonie wysiałam jakąś odmianę, która mnie nie zadowala. Miał być "Sremski" ale sdzę,że to coś innego.Owszem panujące upały,susza nie wpływają dobrze na ich owocowanie i zapewne na smak ale podlewam je przecież codziennie i ich owocowanie nie zmienia się. Było podkjadanie w niewielkim stopniu,była mizeria kilka reazy ale nie mam ich na ttyle dużo by nastawić na małosolne,ot problem...




Kolejne moje warzywa to jak co roku wysiane w małych ilościach sałata, koperek,rzodkiewka,marchewka,bób.
Pietruszka i buraki czerwone ani fasolka nie wzeszły....buuuu

Wysiałam po raz pierwszy cukinie,kilka nasion,wzeszło 5 i jużzawiązują się owoce.
Nie przepadam za cukinią ale jako dodatek do leczo z pewnością się przyda jako zapełniacz

Wkrótce - w połowie lipca będziemy zbierać czosnek ozimy. Liście zaczynają już obsychać a więc kończy się ich czas wegetacji. Kilka dni wcześniej ogłowiłam jego uprawę - teraz główki 'dochodzą do siebie' i za moment będzie wykopywnie ich,suszenie itd. Oczywiście już korzystałam z tegorocznego urodzaju, wykopana główka była dorodna i smaczna. Oby wszystkie były tak udane.

Kolejną uprawą w moim warzywniku jest cebula.
Wysadziłam po jednym opakowaniu (chyba po 0,5 kg) dymki białej i dymki czerwonej a także kilkanaście główek cebuli z ubiegłego roku,która zaczynała wyrastać w szczypior w wiaderku w kuchni. Oczywiście cebula ta była już konsumowana.


Fajnie jest mieć 'pod ręką' takie własne uprawy.
Żal mi tylko tego,że nie mogę dochować się pietruszki. Oczywiśćie mam na uwadze natkę pietruszki. Tego mi najbardziej brakuje w moim ogródku. Kolejny wysiew i kolejna klapa. Wysiałam nawet w szerokiej donicy typu gazon i też nic z tego. Nawet wysadziłam wiosną kilka młodych pietruszek - całych- na grządkę i szkoda gadać. Coś się tam próbuje dziać ale jest to niewątpliwie moja porażka. Kolejny raz.

Może ktoś podpowie metodę na sukces choćby maleńki w uprawie pietruszki? Może...

środa, 7 czerwca 2023

Przespałam cały rok?

Niemożliwe. Tyle się działo od kwietnia w ogrodzie i na parapetach,że nawety nie wyrabiałam z czasem.Porwałam się na wysiew nasion by mieć własne warzywa. Tłukłam się po parapetach moich okien z doniczuszkami by utrzymać je w dobrej kondycji i potem wysadzić w warzywniku, robiłam zdjęcia, przenosiłam z jednego okna na drugie itd. i nic nie napisalam??? Niemożliwe... a jednak nic nie napisałam ... wstyd mi. Pora więc nadrobić ten stracony,przepuszczony przez palce czas... Swoją 'naprawę' zacznę od ...warzywniaka bo jest co pokazać... mam sukcesy choć i porażki również... Truskawki to pieszczochy mojego męża... już się objedliśmy, było ciasto, były knedle,były owoce z cukrem i śmietaną i teraz już rozdajemy kobiałki rodzinie. A mamy ich zaledwie 10 krótkich rzędów.Śą młode więc rodzą. Fajna,wczesna odmiana. Mnie odpowiada, mężowi NIE.

Po raz pierwszy mam udane wschody koperku ale po raz kolejny nie umiem wyhodować pietruszki korzeniowej.... Kupiłam więc gotową sadzonę natki , nie karbowanej lecz gładkiej, posadziłam też korzenie pietruszki by móc korzystać z zielonej natki i oczywiście ponownie posiałam całe dwa rzędy nasion. Niechby wzeszla choćby w sierpniu, ale niechby cholera wzeszła.!!! Czy wzejdzie zobaczymy...
Buraki czerwone wzeszły co 20 nasiono,no to zostaly posiane jeszcze raz 5.06 ... może do października będzie jakiś przyzwoity zbiór na przetwory... bgo botwinka już jest w kuchni zaliczona, ale niestety z buraczków kupionych na targu, nie było innej opcji... Za to bób rośnie przyzwoicie
Dymka złota i dymka czerwona rosną,będzie wkrotce można już wyrywać młode cebulki... i niebawem czosnek ozimy będzie gotowy do spożycia.
Nawet marchewka mnie zaszczycila i pokazala się wśród sałaty i obok gotowych do konsumpcji rzodkiewek. Miło jest robić przegląd własnych upraw,oj miło.

Dziś znalazlam 3 maciupkie ogóreczki (hurra) czekam na nie ...uwielbiam jeść takie malutkie bez obierania więc czekam niecierpliwie. Jakaś poczwara zniszczyła mi jedną sadzonkę, jest zlamana u samej nasady ale może odbije jeszcze. Mam zaledwie 12 sadzonek więć troche chytrzę ale już wkrótce będę zbierać owoce własnej pracy.

Najdłużej "tańcowałam" z pomidorami. Oj późno posiałam bo już dobrze po Świętach Wielkanocnych, w domu zimno - bo tak lubimy my ludzie ale nie młode roślinki, za oknem bardzo zimno i to bardzo dlugo zimno. Mąż straszy mnie,że moje pomidory nie zaowocują do jesieni.... może nie, ale póki co, niektóre już kwitną...no może zaczynają kwitnienie a inne jeszcze rosną sobie spokojnie. To jest najważniejsza moja uprawa . Czekam na jej efekty bardzo niecierpliwie podobnie jak na ogórki.
CDN. Teraz czekam na pierwsze ogórki i pozostałe zbiory.


<< Powrót do strony głównej
<< Powrót do FOTOLEKSYKONU

czwartek, 30 czerwca 2022

Czerwcowe klimaty ogrodowe

Czerwcowe klimaty ogrodowe są całkiem przyjemne pomimo niemalże afrykańskich upałów.Temperatura sięga niemal 40*C. Rośliny jeszcze się rozwijają, jeszcze ziemia ma w sobie zasób wilgoci ale wkrótce to się skończy. Nadchodzą Upał spali trawę, ziemia wyschnie na wiór - podlewanie musi się ograniczyć do wybranych roślin. Nie będę w stanie podlewać całego ogrodu każdego dnia. Woda jest już produktem deficytowym.
Najbardziej martwią mnie funkie, wymagają one minimum nawilżenia i trzeba będzie poświęcić sporo uwagi by zabezpieczyć je jakoś przed wysychaniem ziemi. Zastanawiam się nad wyściółkowaniem ziemi,powstrzymuje mnie przed tym jedynie brak należytej ilości skoszonej trawy. Każda ilość jaką mamy przeznaczona jest na ściółkowanie warzywniaka. To najważniejsza tegoroczna inwestycja ogrodomaniaka. Będą korzyści z jego uprawy,więc trzeba poświęcicić jej wszystkie siły i środki.Również tę koszoną na bieżąco trawę.
Póki co należy się cieszyć ogrodem i panującą w nim atmosferą. Wczesne poranki i późne wieczory dają radość.Jak za dawnych lat spędzam tam długie godziny i wracam do domu kiedy już wokół wszystko śpi i rzadko słychać odgłosy miasta,za to śpiew kosów jest uspakajający.
" style="display: block; padding: 1em 0; text-align: center; clear: left; float: left;">